Jakiś czas temu (a dokładniej tutaj) pisałam o zapowiedziach lalek na 2017 rok, a których zdjęcia promocyjne zostały niedawno opublikowane. W tym poście zajmiemy się serią Powerful Princess Tribe, w której znajdują się Madeline Hatter, Apple White oraz Holly O'Hair. Wszystkie zdjęcia są duże, dlatego polecam je powiększać.
Podejrzewałam, że ta seria będzie miała coś wspólnego z magiczną sukienką Ashlynn 2-in-1 i okazało się, że miałam rację. Nie do końca jednak rozumiem, na jakiej zasadzie polegać ma przemiana sukienki w tym przypadku. Podejrzewam, że może chodzić o nałożenie pod właściwą sukienkę dłuższej spódnicy, ale nie jestem pewna. Na pewno wszystkich cieszy pełna artykulacja, natomiast pewnym zaskoczeniem okazało się dla mnie to, że stroje lalek, przynajmniej niektórych, bardzo przypominają te z serii podstawowej, a mimo to różnią się mnóstwem rzeczy. Myślę, że takie rozwiązanie to bardzo miły ukłon w kierunku młodszych fanów, którzy chcieliby móc zmienić strój swojej ulubionej bohaterki, ale by jednak dalej przypominał ten z serialu.
Sukienka Maddie od pasa w górę jest bardzo podobna do swojej wersji podstawowej, jedynie połyskująca na złoto bluzka została zastąpiona materiałem w pionowe biało-niebieskie pasy, a zamiast niebieskiej kokardki ze wstążki znajduje się teraz złoty pasek z kokardą. Jej rękawiczki i naszyjnik, taki sam, jak w wersji podstawowej, nie są pomalowane. Jej spódniczka, choć ma nieco inny krój, nadal przypomina oryginalną. Dodatkowa spódnica składa się zaś z prostego niebieskiego materiału i tiulowej wierzchniej warstwy w kropki. W zestawie znajdziemy również malutką figurkę Earl Greya oraz niebieskie półprzezroczyste coś, czego nie potrafię zidentyfikować.
Maddie ma na głowie masywną złotą opaskę z pomalowaną różową kokardką. Bardzo podoba mi się to, w jaki sposób ma ułożone włosy na zdjęciach promocyjnych - ciekawe, jak będą wyglądały po wyjęciu z opakowania... Nie pasuje mi jednak coś w jej twarzy. Wygląda na nieco zbyt dojrzałą i wyniosłą.
Buty lalki są w całości złote. Na uwagę zasługuje zdecydowanie ten mały czajniczek w miejscu pięty lejący herbatkę w trzy filiżanki w miejscu obcasa. Zarówno pomysł jak i wykonanie są genialne. Lalka ma pomalowane na biało nogi, jednak w miejscu stóp mają one normalny kolor. W zestawie znajdziemy również torebkę z motywem czajnika, tym razem jest on fioletowy i z przodu ma zegar przywodzący na myśl torebkę Ashlynn z wersji podstawowej.
Kolejną lalką w serii jest Apple White, która o wiele mniej przypomina swoją podstawową wersję. Najbardziej podobnym elementem jest zdecydowanie opaska - również ukazuje koronę i czerwoną kokardę, ale poprzez drobną zmianę formy czuć od niej świeżość. Główna sukienka Apple składa się z beżowej połyskliwej bluzeczki we wzory z białymi bufkami, które prawdopodobnie miały być hołdem w kierunku kurteczki córki Śnieżki z wersji podstawowej. Spódnica jest niezwykle prosta, a kolor czerwony podkreślono złotą nitką na brzegach, przez co bardzo przypomina ona te, które są jedynym materiałowym elementem u niskobudżetówek. Lalka Apple również ma pomalowane nogi, tym razem postawiono na czerń obfitującą w rozmaite wzory. Buty bohaterki są złote i fakturą przypominają łuski, a czarna ozdoba wygląda jak naturalne przedłużenie nogi. Dodatkowa spódnica Apple prezentuje się naprawdę dobrze - czerwony materiał w piękne złote wzory, obszyty czarnym tiulem przywodzi na myśl jej suknię z Legacy Day. Podoba mi się pomysł z wydłużonym trenem, jednak coś musiało pójść nie tak, ponieważ od przodu sukienka wydaje się być robiona od linijki. W zestawie razem z Apple znajduje się złote berło zakończone koroną oraz kolejne niezidentyfikowane półprzezroczyste coś, które wydaje się mieć jakieś wzory w kwiaty.
Na wstępie muszę zaznaczyć, że pierwsze zdjęcie dosłownie mnie zauroczyło. Delikatna, niewinna i dziewczęca mordka Apple świetnie współgra z jej nieskomplikowaną, ale śliczną fryzurą. Jej złoty kołnierz natomiast wydaje się być zbyt masywny, optycznie zabiera jej szyję i myślę, że powinien ulec drastyczniejszym zmianom.
Na pierwszym zdjęciu znajduje się zbliżenie na torebkę, która, podobnie jak opaska, bazuje na wersji podstawowej lalki. Podobnie jak torebka Maddie, tej również rączka imituje łańcuch, w tym przypadku podwójny. Na drugim zdjęciu możemy lepiej przyjrzeć się butom.
Ostatnią jak na razie lalką w serii Powerful Princess Tribe jest Holly O'Hair. Jedyne, co odnosi się tutaj do pierwowzoru, to fioletowa kwiecista opaska. Strój Holly składa się głównie z prostej fioletowej sukienki podszytej złotą nitką i masywnym złotym gorsetem, przypominającym nieco ten Meeshell. Holly, podobnie jak Maddie ma pomalowane nogi, jednak u niej mają one odcień soczystego różu. Całości dopełniają proste fioletowe buty na obcasie. Nie powala również zamienna suknia Holly. Jest to zwykły kawałek różowego materiału w złote wzory, podszyty różowym tiulem. W zestawie znajdziemy także półprzezroczyste coś oraz złote grzebienie.
Twarz córki Roszpunki wydaje się być całkiem w porządku, jednak z daleka wygląda na strasznie bladą i nienaturalną. Pewnie to kwestia cienia, ale wygląda, jakby miała dziwnie wymodelowane kości policzkowe, co w połączeniu z bladością sprawiło, że w pierwszym odruchu do głowy przyszło mi słowo zombie. Jej buty są bardzo proste, a z przodu mają białą ozdobę.
Ostatnie dwa zdjęcia ukazują zbliżenia na złotą torebkę imitującą książkę, którą prawdopodobnie będzie można otwierać, oraz złoty gorset. Holly jest najgorszą lalką w tej serii. Najlepiej zdecydowanie wypada Maddie, zarówno pod względem dopracowania stroju, jak i podobieństwa do oryginału. Apple jeszcze ujdzie w tłoku, swojej wersji podstawowej już co prawda nie przypomina, ale nadal jest całkiem ładna. Holly natomiast wygląda jak typowa niskobudżetówka wepchnięta do tej serii. Nie widzę potrzeby, aby coś dodawać w tej kwestii.
Wszystkie zdjęcia pochodzą z facebooka Ever After High Dolls.
Odblokuj tryb potężnej księżniczki, jeeee!
OdpowiedzUsuńChwila, Maddie jest księżniczką?
Mam wrażenie, że kapeluszniczka zakosiła opaskę od Lizzie. I ten krój kiecki jest dziwny... ale to może przez "leginsy". Ogólnie śliczne są, takie koronkowe, ale nie pasują do kiecki balowej! Buty śliczne:).
Apple ma fryzurę jak Anna Luiza z "Księżniczki i żebraczki". Ale lalki są nawet ładne, mimo, że wcale nie przypominają serialowych siebie. Podoba mi się to czarne na butach:).
U Holly, ta książka jest super, aww:). I miłe zaskoczenie, że ta ozdoba to nowa forma, a nie re-kolor ozdoby Meeshel. Ale ten jej cień do powiek! Ble! Zupełnie nie pasuje! A może po prostu jest go za dużo? Na mój gust jej brwi wydają się przez to dużo grubsze.
Czy tylko mi sie wydaje ze buty sa odlane razem z nogami ?
OdpowiedzUsuńNie są, najlepiej widać to nie zdjęciu butów Holly ;)
UsuńEver After High daje nam ( kolekcjonerom) takie badziewne nie dopracowane lalki, jeszcze 3 lata temu lalki zachwycały iloscią detali i misternością fryzur, a teraz? Dostajemy nowe twarze - ok, ale dlaczego zabrali stojaki, rajstopy i inne cudowne elementy wazne dla kolekcjonerów?! Monster High nie miał seri, która by była porzucona na straty (nie mówię o lalkah niskobudzetowych) kolejne lalki są coraz ładniejsze i ciekawsze, a tu...
OdpowiedzUsuńJak ja nie nawidzę jak są te uśmiechy na lalkach! Niektóre z nich wyglądają jakby miały ochotę zabić
OdpowiedzUsuń