Niedawno Mattel postanowił pokazać nam lalki, które na jesień i zimę powinny pojawić się na polskich półkach. Niestety, to półrocze nie zapowiada się dla nas szczególnie ciekawie, bo na Ever After High przeznaczone zostały jedynie dwie strony + okładka działu. Jeśli kogoś interesuje przejrzenie całego katalogu znajdziecie go pod tym linkiem (o EAH zaczyna się na stronie 25).
Wszystkie screeny wykonałam samodzielnie.
Na stronie tytułowej witają nas uśmiechnięte Apple i Raven. Oba arty widzieliśmy już wcześniej, więc nie ma sensu omawiania ich ponownie. Całość nie prezentuje się tragicznie, choć razi mnie nowe logo Ever After High umieszczone centralnie na córce Złej Królowej. Wydaje mi się, że umieszczone delikatnie niżej wyglądałoby o niebo lepiej.
Chyba nikt się nie dziwi, że jako pierwsza pozycja figuruje seria "Zima Wszech Baśni". Jeśli ktoś marzył o Crystal, Briar czy Apple zimowej odsłonie, teraz będzie miał okazję do ich nabycia.
Zastanawia mnie jakość tych zdjęć. Jeśli powiększycie sobie jakikolwiek obrazek, tekst jest do odczytania bez problemu, ale same lalki są strasznie niewyraźne. Nie wiem od czego to zależy ale katalog znacznie traci przez to na estetyce.
Kolejna zapowiedź tyczy się reedycji Basiców, oczywiście w nowych pudełkach. No cóż, to tez szczególnym zaskoczeniem nie jest, bo seria ta pojawia się w dosłownie każdym katalogu.
Nie mam pojęcia dlaczego lalki niskobudżetowe został tu nazwane podstawowymi, ani w ogóle po co tu są, skoro w sklepie koło mnie dostępne są od dobrych kilku miesięcy (jak zresztą w innych sklepach w których bywałam). No cóż, może to ja się czepiam.
Ostatnimi lalkami na ten rok są nowe postacie (no wieeecie, te "nowe" sprzed roku). W ich skład wchodzą Rosabella, Darling i Bunny. Ponownie jestem zawiedziona, liczyłabym na Meeshell, Jillian oraz Ninę, albo chociaż Justine, Farrah i Melody, które zostały przecież wydanie prawie w tym samym czasie co trójka na powyższym obrazku, a są niezwykle trudne do znalezienia.
Podsumowując - polski Mattel w tym roku nas nie rozpieszcza. Nie licząc lalek z EW (których pojawienie się było oczywiste w związku z premierą filmu) nie czekają nas żadne nowości. Coraz częściej mam wrażenie, że liczą się tylko lalki związane z jakąś pełnometrażówką, a serie bez kreskówkowych odsłon traktowane są po macoszemu, nie wspominając już o nowych postaciach...
A Wy co sądzicie o lalkach z katalogu? Cieszycie się z zapowiedzianych nowości?
Wszystkie screeny wykonałam samodzielnie.
Na stronie tytułowej witają nas uśmiechnięte Apple i Raven. Oba arty widzieliśmy już wcześniej, więc nie ma sensu omawiania ich ponownie. Całość nie prezentuje się tragicznie, choć razi mnie nowe logo Ever After High umieszczone centralnie na córce Złej Królowej. Wydaje mi się, że umieszczone delikatnie niżej wyglądałoby o niebo lepiej.
Chyba nikt się nie dziwi, że jako pierwsza pozycja figuruje seria "Zima Wszech Baśni". Jeśli ktoś marzył o Crystal, Briar czy Apple zimowej odsłonie, teraz będzie miał okazję do ich nabycia.
Zastanawia mnie jakość tych zdjęć. Jeśli powiększycie sobie jakikolwiek obrazek, tekst jest do odczytania bez problemu, ale same lalki są strasznie niewyraźne. Nie wiem od czego to zależy ale katalog znacznie traci przez to na estetyce.
Kolejna zapowiedź tyczy się reedycji Basiców, oczywiście w nowych pudełkach. No cóż, to tez szczególnym zaskoczeniem nie jest, bo seria ta pojawia się w dosłownie każdym katalogu.
Nie mam pojęcia dlaczego lalki niskobudżetowe został tu nazwane podstawowymi, ani w ogóle po co tu są, skoro w sklepie koło mnie dostępne są od dobrych kilku miesięcy (jak zresztą w innych sklepach w których bywałam). No cóż, może to ja się czepiam.
Ostatnimi lalkami na ten rok są nowe postacie (no wieeecie, te "nowe" sprzed roku). W ich skład wchodzą Rosabella, Darling i Bunny. Ponownie jestem zawiedziona, liczyłabym na Meeshell, Jillian oraz Ninę, albo chociaż Justine, Farrah i Melody, które zostały przecież wydanie prawie w tym samym czasie co trójka na powyższym obrazku, a są niezwykle trudne do znalezienia.
Podsumowując - polski Mattel w tym roku nas nie rozpieszcza. Nie licząc lalek z EW (których pojawienie się było oczywiste w związku z premierą filmu) nie czekają nas żadne nowości. Coraz częściej mam wrażenie, że liczą się tylko lalki związane z jakąś pełnometrażówką, a serie bez kreskówkowych odsłon traktowane są po macoszemu, nie wspominając już o nowych postaciach...
A Wy co sądzicie o lalkach z katalogu? Cieszycie się z zapowiedzianych nowości?
Serio ? Meeshell jakby co jest w PL :D Nawet wczoraj jak byłem w Gliwicach była jej ostatnia sztuka a tu ani jednego słowa o niej ? Czemu nie dali w lalkach nisko...podstawowych (a no właśnie pewnie Mattel uważa słowo niskobudżetowe za kaleczące) Maddie,czy czteropaku ? Farrah nie jest tak trudno znaleźć.Ale co z Faybelle czemu nie ma jej lalki w PL ? Poza tym oni powariowali wypuszczać drugą falę EW miesiąc po ? No chyba że to są jakieś lalki trudne do znalezienia.Oj słabo czekałem na nowości a tu nic :P
OdpowiedzUsuńNo fakt, z tej trójki to Farrah jest do z nalezienia najłatwiejsza =P Faybelle nie ma nigdzie, a wypuszczona została już baaardzo dawno temu, tak samo jak Ginger, na która poluje od dawna, a z Internetu wolę nie zamawiać. Serio widziałeś gdzieś Meeshell? O.o Wychodzi na to, że po prostu Warszawa jest taką wiochą, że nic w niej nie ma xD
UsuńNawet nie że widziałem ale mam xD Możesz tu przeczytać http://blogwszystkim.blogspot.com/2016/07/recenzja-meeshell-mermaid-corka-maej.html *nie reklamuje tylko daje link.Potem i tak możecie usunąć.
UsuńNa fn na eah mexico są zapowiedzi nowych lalek na 2017 miendzy innymi kolekcja łucznictwo z Ashlyn ksieżniczki 2w1 z Apple hat tea party z darling i jakieś 6 lalek
OdpowiedzUsuńNa fb*
Usuńhttps://m.facebook.com/EverAfterHighMx/photos/a.553819187989706.1073741828.553750671329891/1114690211902598/?type=3&source=48
UsuńLalki z serii "Zima Wszech Baśni" (nie wszystkie) można było nabyć w Auchan w Płocku. Na żywo wyglądają lepiej.
OdpowiedzUsuńKiedy będzie puszczana w telewizji ,,Zima Wszech basni''?
OdpowiedzUsuńNie ma na ten temat żadnych informacji. Co więcej, nie ma pewności, czy film w ogóle będzie emitowany w telewizji, skoro platforma Netflix wystartowała i w naszym kraju. Linki do pełnej polskiej wersji filmu znajdziesz w poprzednim poście.
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń