Po Internecie krążą już zdjęcia lalek z serii Fairest on Ice wraz z ich artami. Nie przedłużając:
Lalka Poppy bardzo mi się podoba, choć nie oddaje w pełni jej charakteru. Jej strój posiada bardzo znikome ilości fioletu, charakterystycznego dla tej postaci, ponieważ zastąpili go różem, który zdecydowanie do tej bohaterki nie pasuje. Choć przedłużone włosy w Throught the Woods wyglądały prześlicznie, tutaj za bardzo zaszaleli, przez co Poppy w ogóle siebie nie przypomina. Do tego jej włosy na arcie jakoś dziwnie narysowali, a krój sukienki tylko pogarsza sytuację.
Pierwsze, co mi się rzuciło w oczy przy Duchess to ta wielka korona. No i może jeszcze jakiś dziwny napierśnik, niby wyjęty ze zbroi (chyba ukradła Darling). Krój sukienki jest ładny, lalka schludna. Całkiem porządna robota.
Na samym końcu jest Ashlynn, której lalka w pudełku chyba wykonuje jakiś indiański taniec, do którego założyła dziwną opaskę na twarz... Bardzo podobają mi się wzory na sukni. Na arcie jej naszyjnik i opaska dziwnie wyglądają. Mimo że wszyscy uważają Ash za najgorszą w tej serii, moim zdaniem jest ona najlepsza.
Wszystkie zdjęcia pochodzą z tumblr'a monster-lili.
W książce "Kraina Czarów" było napisane, że włosy Poppy rosną 5 metrów na dzień.
OdpowiedzUsuńNiedawno kupiłam, ale nie miałam jeszcze okazji czytać. :c
UsuńPolecam, jest świetna :)
UsuńSerio 5 metrów na dzień? Au. Nie dziwię się, że nosi krótkie.
UsuńNo, ale próbuje nowe fryzury na nich.
Usuń5 metrów na dzień? No to nie zazdroszczę codziennej zabawy w fryzjera (przycinanie i farbowanie). Czasami mam wrażenie, że autorzy książek (mówię o ogóle) nie mają jakby pojęcia co tworzą... albo to ja po prostu jestem jakaś sztywna i patrzę na wszystko z realnego punktu widzenia.
UsuńA co z konkursem na admina?
OdpowiedzUsuńmy
Usuńślę
nad
tym
Najlepsza jest Poppy a po niej Duchess. Arty są śliczne! =)
OdpowiedzUsuńU Poppy beznadziejne są buty. Za różowe, za długie. Najbardziej podoba mi się Duchess (art, nie lalka).
OdpowiedzUsuńZgadzam się z seise apeter. Ashlynn wygląda najlepiej z tej serii <3 Sukienka jest śliczna,łyżwy,włosy,a i jej torebka najlepiej wyszła,bo Duchess ma taką zwykłą,a Poppy jakąś dziwną, no wszystko mi się podoba u Ashlynn! Duchess ma dziwny napierśnik no i ta torebka...a Poppy moim zdaniem wyszła najgorzej.Te włosy... to nie jest w jej stylu i nie podoba mi się ta srebrna kokarda. Mówiąc krótko : najlepsza Ashlynn,Duchess nie jest zła,a Poppy najgorsza.
OdpowiedzUsuńSzczerze? Nie czuję tej serii ani trochę. Ja wiem, że plastikowe akcesoria u lalek to norma ale jakoś ostatnio strasznie mnie one drażnią. Jak mam oceniać lalki, to może i jeszcze Ashlynn ujdzie, ale i tak szału nie ma.
OdpowiedzUsuńJedyne co mi się podoba to arty, zwłaszcza ten Duchess! Ach... szkoda, że lalki najzwyklej w świecie są nieudane :<
Duchess najnajładniejsza!
OdpowiedzUsuń~Anka~