Odcinkowe wersje dziewcząt z Way too Wonderland!

Niedawno udostępniono pierwszą grafikę przedstawiającą dziewczęta

z serii Way too Wonderland w wersji odcinkowej! Nie przedłużając, przejdę do grafiki:

Zdjęcie pochodzi z tumblr'a darth alinart.

Już na pierwszy rzut oka mogę stwierdzić, że wyglądają o wiele lepiej niż ich lalki. Choć po dłuższych oględzinach powinnam chyba dodać, że wyglądają o wiele inaczej, niż ich lalki. Przejdę zatem do opisu każdej z dziewcząt.

Kitty ma zupełnie inną sukienkę niż przedtem. Zmieniono właściwie całą górną warstwę spódnicy i dodano jakąś pomiędzy oraz plastikowe zdobienia na górnej warstwie, na których porozrzucano szachy. Zegar na jej ogonie zmienił kolor z czarnego na fioletowy. W dodatku jej odcinkowa wersja ma ciemnofioletowe rajstopy, których zarówno lalka jak i art nie posiadały. Buty zostały pomalowane na inny kolor, przez co nieco zlewają się z rajstopami. Bardzo dużo się zmieniło, jednak moim zdaniem na plus. Szczególnie podoba mi się rozłożystość spódnicy oraz poza Kitty. Jest taka zadziorna. Przejdźmy do Apple. U niej zbyt wiele się nie zmieniło. Znacznie powiększyli kokardę na głowie, która wygląda teraz okropnie. Pomalowano buty, które na lalce były jednokolorowe. Apple zaopatrzyła się także w złoty naszyjnik. Podobnie jak w przypadku Kitty posiada zdobienia na spódnicy z poprzyklejanymi zegarkami kieszonkowymi. Co do pozy Apple... Czy ona zawsze musi zgrywać taką królową? Zaczyna mnie to irytować. Następna jest Maddie. Jedyne co, to pomalowali jej buty, zmienili delikatnie kolor rajstop i, tak jak u Kitty i Apple, narzucili coś ozdobnego na spódnicę. Bardzo podobają mi się stosy filiżanek na tych zdobieniach. Maddie ma zdecydowanie najlepszą pozę ze wszystkich dziewcząt. Taka bardzo w stylu Krainy Czarów.

Po drugiej stronie loga serii stoi Lizzie. Jako jedna z niewielu najlepiej odzwierciedla lalkę. Jedyne co, to pomalowali jej koronę i buty oraz narzucili korpus z kartami na sukienkę, tak jak w przypadku poprzednich dziewcząt. Jej poza zbyt wiele nie mówi, ale jest bardzo urocza. Dalej stoi Raven, u której właściwie nic się nie zmieniło poza rozjaśnieniem koloru butów. Nie podoba mi się dolna, ta niebieska część sukienki, jest tak okropnie szpiczasta. Bardzo fajna jest jednak poza Raven. Ostatnia (nareszcie!) jest Briar. Jej obecność na tej grafice uznajmy za ostateczne potwierdzenie autentyczności jej lalki. U niej, podobnie jak u Kitty, zmieniono wzór na górnej warstwie sukienki. Do tego dorzucono przezroczystozielony korpus. Bardzo podoba mi się jej poza - jest absolutnie w jej stylu.

Tło przywodzi mi na myśl szkołę - taką bardzo w stylu Krainy Czarów. Przesadnie wielkie, czerwone szafki, zawiłe korytarze o krzywych podłogach oraz wielkie zegary. Czyżby oficjalna zapowiedź Wonderland High, o której tu i ówdzie można było usłyszeć?

Dobra, to już naprawdę koniec. Naprawdę. Naprawdęnaprawdęnaprawdę nie mam nic do dodania. No, może poza tym, że mam teraz nową tapetę na laptopie. I teraz naprawdę nie mam już nic do dodania. To już koniec. Naprawdę.