POLSKA STRONA EVER AFTER HIGH! EAH OFICJALNIE U NAS!

ZA INFORMACJĘ SERDECZNIE DZIĘKUJĘ APOLONII WHITE!

Kontynuując, Apolonia z czystej ciekawości weszła na stronę http://www.everafterhighpolska.pl/. Jak się okazało, nasza strona już istnieje! EAH niedługo u nas zawita! Póki co, dostępne na niej rzeczy to; teledysk, "Bajka Apple; Królewska historia", "Bajka Raven; Historia Zbuntowanej", opisy postaci; Apple, Raven, Maddie, Ashlynn, Briar i Hunter, który dostał swój nowy, moim zdaniem, gorszy, art.

Przechodząc do dwóch nowych zdubbingowanych odcinków; czyżby znowu zmienili obsadę dubbingujących? Maddie ma beznadziejny głos, gorszy niż w odcinku pilotażowym (może ten sam, aczkolwiek trochę dziwnie brzmi), Raven, Apple, Briar, cała reszta także.

Strona graficzna ma się bardzo dobrze. Witryna ma kilka nowych, hm, wzorów okien, których nie widziałam na oryginalnej stronie. Obrazy, będące jednocześnie linkiem do m. in. filmów, są trochę niewyraźne i nabierają ostrości dopiero gdy najedziemy na nie kursorem.

Na stronie podany jest także link do "Księgi Legend" na stronie wydawnictwa. Można tam poczytać o danych technicznych książki, zamieszczono także następujący opis;

"Co roku podczas Dnia Dziedzictwa uczniowie zaczarowanej szkoły Ever After High składają podpisy w Księdze Legend, przyrzekając tym samym podążać drogą wytyczoną przez poprzednie pokolenia Królewien Śnieżek, Książąt na Białych Koniach i Kopciuszków. Wierzą, że odmowa udziału w ceremonii oznacza, że ich baśnie obrócą się w pył – a oni wraz z nimi. Raven Queen nie jest tego taka pewna. Jest córką Złej Królowej i celem jej życia ma być wręczenie zatrutego jabłka córce Śnieżki. W sercu dziewczyny płonie bunt. Jedno wie na pewno: Zło nie jest w jej stylu. Z kolei Apple White, córka słynnej „najpiękniejszej w świecie”, wprost nie może się doczekać Dnia Dziedzictwa. Uroczystość przypieczętuje bowiem jej przyszłe Szczęśliwe Zakończenie. Los dziewczyny jest jednak nierozerwalnie spleciony z losem Raven, a jeśli niepokorna rówieśnica nie podpisze Księgi Legend, wówczas obie bohaterki czeka... no właśnie? ZAKOŃCZENIE TO DOPIERO POCZĄTEK…"

Zostawiam Was zatem z tą niezwykłą nowiną do nacieszenia się, a ja póki co wrócę do oglądania "Higurashi no Naku Koro ni" i dziwienia się, dlaczego Keiichi odżył po akcie samobójstwa, a także dlaczego Mion i Rena odżyły po morderstwie ze strony Keiichiego. :I