niedziela, 26 czerwca 2016

Kolejne materiały z filmu "The Lost Movie"

Około dwa miesiące temu reBelle pokazała Wam trailer filmu The Lost Movie, łączącego Monster High oraz Ever After High. Mnóstwo osób nadal zastanawia się, jaką metodą zostanie wykonany film, reszta fanów zaś twierdzi, że do jego produkcji w ogóle nie dojdzie, zważywszy na to, ile materiałów zdradzających treść jest udostępnianych. Myślę, że jest to logiczna teoria, jeśli weźmiemy pod uwagę sam tytuł filmu, który oznacza dosłownie zagubiony, stracony.

Wszystkie filmy pochodzą z kanału Monster High na youtubie.

Dla przypomnienia wstawiam trailer filmu. Choć jest tu mowa o actors playing your favourite ghouls, co wywołało wiele kontrowersji wśród fanów, to nadal uważam wersję o tym, że produkcję filmu porzucono, za najbardziej prawdopodobną. Wszystkie fragmenty wykonane są tą samą techniką - poznajemy je razem z Draculaurą i Clawdeen, które na bieżąco komentują akcję.



Jeśli gdziekolwiek podczas opisywania filmów się pomyliłam, poprawcie mnie proszę w komentarzu bez używania tryliarda wykrzykników i wielkich liter. Ot, mała aluzja. Choć całkiem nieźle rozumiem ze słuchu w języku angielskim, tak zdarzały się momenty, które nie do końca ogarnęłam. Dziękuję.

Pierwszy, że tak powiem, odcinek nosi tytuł Hauntlywood Calling!. Draculaura i Clawdeen ekscytują się na samą myśl o tym, że ktoś w Hollyduch chce zrobić film o nich. Sam epizod jest mocno chaotyczny. Najpierw córka Drakuli goni jakąś postać w czarnej pelerynie, jednak ta jej ucieka, a dziewczyna staje przed wodospadem. Wszystko okazuje się być snem, a Draculaurę liże po twarzy koń dyrektor Głowenii Krewnickiej, Koszmar. Na ziemi leży jakaś książka, którą dziewczyna podnosi i przytula do piersi. Następnie akcja przenosi się do Straszyceum, w którym nagle zła dyrektor nadzoruje przygotowania. Po czym ni stąd, ni zowąd obserwujemy Lagoonę sprzedającą niedobre zielone ciasto. Bo tak.



W następnej części, A Magic Mirror, widzimy Draculaurę z jej tajemniczą książką na strychu. Księga jest pełna opisów innych światów, baśniowych postaci i stworzeń, a w pewnym momencie wypada z niej zdjęcie córki Drakuli z jej przyjaciółką Uną, czy jakoś tak. Za dziewczyną znajduje się lustro, prawdopodobnie to, które widzieliśmy w tle na strychu w filmie Monster High 13 życzeń. Pojawia się w nim jakaś mroczna sylwetka, jednak zaraz do pomieszczenia wpadają Clawdeen oraz Cleo, które rozpoczynają rozmowę na temat księgi Draculaury. Clawdeen, zauroczona znajdującymi się tam projektami sukienek, postanawia szybko je przerysować i w ten iście szerlokowy sposób odkrywają tajemniczą instrukcję, mówiącą krok po kroku, jak przenieść się do innego świata. Gdy dziewczęta wychodzą, ponownie pojawia się zbliżenie na twarz w lustrze.



Speak the Charm Ghoulfriend przedstawia dziewczęta na biwaku, wykonujące rytuał opisany w księdze, która okazuje się być dziennikiem tajemniczej Uny. Rozmontowują nocną lampkę Cleo i uzyskane w ten sposób kryształy wbijają w ziemię, tworząc krąg w kształcie czaszki. Następnie każda z nich wypowiada swoje najskrytsze pragnienie - w przypadku Draculaury jest to znalezienie Uny i sprowadzenie jej do domu - oraz magiczne hasło ghoulfriend, które przenoszą je do tajemniczego miejsca.



W The Spell Worked! Draculaura mdleje i znów widzi wizję jej samej goniącą zakapturzoną postać. Gdy już się budzi, okazuje się, że zaklęcie przeniosło dziewczęta, a także wszystkie namioty z uczniami wewnątrz, do labiryntu w pobliżu pewnego zamku. Wszystkie słusznie stwierdzają, że przeniosły się do baśni. Chwilę potem na polanie pojawia się wędrująca kobieta, handlująca różnościami. Daje Clawdowi magiczną piłkę, z którą to chłopak wyczynia cuda przed resztę epizodu.



W Inside the Labiryth dziewczęta z Monster High po raz pierwszy spotykają Raven, Apple i Maddie. Bohaterki z Ever After High pojawiły się w labiryncie, aby powstrzymać Złą Królową, która chce zawładnąć Monster High.



W There's a Spooky Person Spying on You okazuje się, że labirynt został zaprojektowany przez matkę Raven, aby opóźnić dziewczęta w dotarciu do celu, a opuszczenie go będzie wymagało jakiejś próby. Draculaura oglądająca film zauważa, że filmowe bohaterki obserwuje zakapturzona postać, więc krzyczy do ekranu There's a spooky person spying on you!.



W ostatniej jak na razie części, Clawd's Evil Twin, dziewczęta nadal wędrują po labiryncie, aż natrafiają na most, spod którego wyskakuje Clawd. Gdy brat Clawdeen zaczyna przeprowadzać quiz, bohaterki orientują się, że jest to próba, jeśli nie jedna z wielu. Na dwa pierwsze pytania udaje im się odpowiedzieć dobrze, na trzecie Clawdeen udziela błędnej odpowiedzi, dlatego Clawd rzuca się, aby je pożreć, ale na szczęście udaje im się uciec na czas.



W ramach ciekawostki dodam jeszcze, że Mattel udostępnił dwie lalkowe fotografie promujące filmiki The Lost Movie. Jedna przedstawia Cerise siedzącą przed toaletką Raven, druga Clawdeen przed toaletką z serii Frights, Camera, Action! Monster High, a w ich lustrach pojawia się wizerunek koleżanki. Bardzo ciekawy pomysł, zważywszy na dobór bohaterek, które posiadają "wilczą" stronę, choć Cerise na razie w ogóle nie pojawia się w The Lost Movie.

Chciałabym życzyć Wam również radosnych, bezpiecznych i przede wszystkim spokojnych wakacji, a także tego, aby te upały niebawem się skończyły (chyba że ktoś lubi 33 stopnie w cieniu - nie wnikam). Co prawda zaktualizowałam już nagłówek na wakacyjny, gdzie również znalazły się życzenia, ale chciałam Wam je złożyć także tutaj. No więc wesołych wakacji raz jeszcze.

Nowe odcinki - Zakręcone rytmy Piper oraz Beanstalk Bravado

Jak sami pewnie zauważyliście, pojawił się pewien błąd w kolejności udostępniania polskich wersji odcinków czwartego rozdziału. Oryginalnie najpierw była Księżycowa tajemnica, potem Lista życzeń, Historia dwóch imprez, Zakręcone rytmy Piper i Mały wielki świat, jednak u nas pominięto odcinek o Piper i wstawiono go dopiero teraz.


Opis odcinka jest następujący: Melody Piper może wpaść w niezłe tarapaty, jeśli nie ujarzmi swojej muzyki i nie zatrzyma czaru, który sprawił, że całą szkołę opanował szaleńczy taniec!

Odnoszę wrażenie, że ostatnie odcinki Ever After High są bardziej kierowane do młodszych. Widać to również na przykładzie lalek - uśmiechnięte mordki, brak artykulacji... Wracając zaś do najnowszych epizodów serialu - owszem, większość z nich skupia się na nowych postaciach, co jest oczywiście plusem, jednak otrzymujemy rozwiązania rodem z kreskówek dla dzieci. W serialu coraz bardziej zaczyna brakować logiki i zwykłego zdrowego rozsądku... Najpierw znikające rzeczy, które okazują się być kradzione przez lunatykującą główną bohaterkę, następnie Farrah, która ot tak wyczarowuje dowolne przedmioty i cofa czas, później bohaterki, które bez przerwy zmieniają swoje ubrania, ponieważ myślą, że biegając w te i we wte uda im się być na dwóch imprezach jednocześnie. Podobnie jest w Zakręconych rytmach Piper. Jedynym sposobem na zdjęcie zaklęcia jest zsynchronizowanie tańczących uczniów? Poza kilkunastoma pierwszymi sekundami, na których widzimy Huntera, reszta odcinka przestawia podrygujących uczniów. Jedynym epizodem, który mi się nawet podobał, był Mały wielki świat, choć na minus oceniam niedopowiedzenie związane z amuletem. Jest to oczywiście moja subiektywna opinia i nie musicie się z nią zgadzać, dlatego chętnie poznam Wasze. Szczerze, gdy zaczynałam pisać posta nie sądziłam, że aż tak skrytykuję to wszystko... Samo jakoś tak wyszło.


Film pochodzi z oficjalnego kanału Ever After High na youtubie.

Niedawno udostępniono kolejny odcinek, tym razem skupiający się na postaci Jillian Beanstalk, której towarzyszy Humphrey Dumpty. Niestety, nie jest on jeszcze dostępny po polsku, dlatego wstawiam wersję angielską. Podoba mi się to, że najnowsze odcinki nie tylko przedstawiają nowe postaci, ale również przypominają nam o istnieniu tych starszych, jak właśnie Humphrey czy Melody.

Ten odcinek podobał mi się o wiele bardziej od poprzednich, przede wszystkim dlatego, że nie ma na celu jedynie zabawić młodszego widza, ale zawiera jakiś morał. I chociaż lęk Humphry'ego przed wysokością był nieco przesadzony, to epizod ten jest jak na razie pierwszy w moim osobistym rankingu.

sobota, 18 czerwca 2016

Wyniki facebookowego konkursu Cytaty Mocy

Jakiś czas temu pisałam Wam o konkursie na facebooku noszącym nazwę Cytaty Mocy. Polegał on na podzieleniu się w komentarzu swoim własnym tekstem motywacyjnym, a do wygrania była kolekcjonerska lalka Raven Queen oraz trzy lalki z Dragon Games. Nawet nie zauważyłam, gdy ogłoszono wyniki, ponieważ nie napisano o tym oddzielnego posta, a poinformowano zwycięzców w komentarzach.


W związku z tym, jeśli wygraliście, pewnie od dawna już o tym wiecie, ale postanowiłam, że wspomnę o tym również tutaj, ponieważ wiele osób o to prosiło pod poprzednim postem. Dlatego jeśli nie wygraliście, nie będziecie musieli w nieskończoność czekać na jakiś post z wyjaśnieniami czy też powiadomienie.


Kolekcjonerska lalka Raven Queen trafiła do Matthew Rodowicza. Powyżej możecie przeczytać jego zwycięski Cytat Mocy. Po jednej lalce z serii Dragon Games otrzyma również Aleksandra Winczura, Roksana Lewica oraz Dominika Banachowska.




Koniecznie napiszcie poniżej w komentarzach czy braliście udział w konkursie, czy udało Wam się wygrać i co sądzicie o zwycięskich Cytatach Mocy.

Wszystkie wyniki oraz zdjęcie pochodzą z facebooka Ever After High.
Wszystkie screeny są zrobione przeze mnie.

Zapowiedzi nowych serii na 2016 i 2017

Udostępniono niedawno naprawdę ciekawą tabelkę zawierającą nazwy nadchodzących serii oraz zestawów, a także orientacyjne daty wydania. W dalszej części posta znajdziecie głównie moje przypuszczenia na temat serii, jak również tłumaczenia niektórych nazw.

 Zdjęcie pochodzi z tumblra winx dancer eahm.

Już za kilka miesięcy ujrzymy Deluxe Ballet Assortment. Mam nadzieję, że pod tą nazwą kryje się coś o wiele lepszego niż zapowiadana niskobudżetowa seria baletowa. W tym samym miesiącu, bo również w sierpniu, zobaczymy wiele różnych odsłon dobrze nam znanych wróżek. Mamy tutaj Pixie World Deluxe oraz Mini, a także Night/Day Pixies. Być może kryje się za tym zestaw z różnymi ubrankami lub coś w podobnym guście do Ashlynn 2in1? Czas pokaże. Ostatnią zapowiedzią na sierpień jest Watercolor Darl Doll. Za słowem darl prawdopodobnie kryje się jakiś skrót, ale nie mam pojęcia, jaki. Na podstawie pozostałych informacji przypuszczam, że albo dostaniemy lalkę do kolorowania jak w Monster High, co dla Ever After High wydaje mi się troszku bez sensu, albo do kolorowania przeznaczone będą ubrania, jak w Barbie.

Na październik zapowiedziano dwie rzeczy. Po pierwsze Cheerhex Pk. Nie wiem, co znaczy Pk, jednak nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że pojawią się pierwsze lalki cheerleaderki! Albo będzie to seria, albo jakiś wielopak. Najoczywistszą postacią tutaj jest Faybelle, jednak nie jestem pewna, czy twórcy myślą podobnie, po tym, jak w serii baletowej nie umieszczono Duchess i Justine. Kolejną zapowiedzią jest Villain Doll Pk, gdzie ponownie pojawia się ten skrót. W serii czy też wielopaku z pewnością pojawią się dzieci czarnych charakterów.

Dwie ostatnie zapowiedzi na rok 2016 swoje premiery lub też zapowiedzi będą miały kolejno w listopadzie i grudniu. Pierwszą z nich jest Star Wish Assortment. Nazwa zupełnie nic mi nie mówi, a w pierwszym odruchu kojarzy się z linią Star Darlings Disneya. Następnie mamy Sing-along Doll, czyli pierwszą śpiewającą lalkę w historii Ever After High. Nie wiem jednak, kto to może być.


Na pierwszy miesiąc 2017 roku zapowiedziano jedynie dwie rzeczy. Perfume Potion Maker, czyli swego rodzaju zestaw do robienia perfum, który wydaje się być naprawdę ciekawym pomysłem. Equestrian Line w pierwszej chwili skojarzyło mi się z filmami My Little Pony Equestria Girls, jednak okazuje się, że jest to seria z końmi jako motywem przewodnim. Jestem ciekawa, co z tego wyniknie.

Na luty zapowiedziano jedynie Mirror Beach Visit, czyli coś w stylu odwiedzin na lustrzanej plaży. Być może jest to kontynuacja serii Mirror Beach. Jeśli tak, mam nadzieję, że okaże się bardziej dopracowana od swojej poprzedniczki.

W kwietniu czeka nas kolejna seria z wróżkami jako głównymi bohaterkami, czyli Pixie Picnic. Poza tym w zapowiedziach znajduje się mrocznie brzmiąca nazwa Witch Night Assortment, czyli noc czarownic, a także Flying Ship, czyli latający statek. Brzmi to jak część jakiejś większej serii. Możliwe, że antagonistkami kolejnego filmu Ever After High będą właśnie wiedźmy - czas pokaże.

Poza tym w czerwcu czeka nas jeszcze 2in1 Blk&Wht Swan. Blk może być skrótem od beanstalk, czyli łodygi fasoli, natomiast Wht Swan z pewnością oznacza łabędzią księżniczkę. Nie wiem jednak, jak obie baśnie mają się do siebie, ani co oznacza w tym przypadku 2in1. Ostatnia pozycja na liście nie jest niczym zaskakującym. Mowa tu oczywiście o Basic Assortment, czyli nowych lalkach z linii basic.

Plany na najbliższy rok zapowiadają się naprawdę ciekawie. Na największą uwagę zasługuje zdecydowanie ogromna liczba serii o wróżkach. Mam nadzieję, że znajdzie to swoje odzwierciedlenie w kolejnych filmach Ever After High.

Powtórka ze Smoczych Igrzysk!

Naprawdę bardzo przepraszam, że nie napisałam o tym wczoraj, ale byłam zajęta wieloma innymi rzeczami i nadrabianie postów zaplanowałam na sobotę. Przejdźmy do meritum.


Na facebooku Ever After High ogłoszono, że film Smocze Igrzyska zostanie ponownie wyemitowany na kanale nickelodeon dziś o godzinie 16:00 (wybaczcie...) oraz jutro, w niedzielę, o 12:00 rano. Jeśli zatem ktoś nie widział filmu, który przedtem był transmitowany tylko raz i do tego o morderczej ósmej rano, lub po prostu chciałby przeżyć to jeszcze raz, ma taką szansę jutro o 12:00. Wybaczcie.

niedziela, 12 czerwca 2016

Trzy lata naszego bloga!

30 maja 2013 roku, czyli nieco ponad trzy lata temu, Pink Cupid, założycielka tego bloga, napisała tutaj pierwszego posta, w którym pokazała screeny z pilotażowego odcinka Świat Ever After High. Nasz blog powstał niemalże kilka tygodni po opublikowaniu tego odcinka, a zatem i blog, i samo Ever After High w maju obchodzili swoje trzecie urodziny. Tak, zgadza się, zapisałam sobie tę datę na telefonie komórkowym, aby nie zapomnieć, ale... samo tak wyszło, a przypomniało mi się dopiero dziś pod prysznicem... Wybaczcie.


W imieniu wszystkich osób pracujących ciężko na tym blogu chciałabym podziękować Wam za te trzy lata spędzone razem. Wiem, że posty nie zawsze pojawiają się regularnie, tym bardziej doceniam waszą wyrozumiałość i zrozumienie.

Teraz przyszedł czas na małą tradycyjną samochwałkę. Na dzień dzisiejszy, to jest 12 czerwca 2016 roku, nasz blog ma: 176 obserwatorów, ale myślę, że osób czytających naszego bloga jest o wiele więcej, jeśli policzymy anonimowych użytkowników oraz tych, którzy po prostu nie wcisnęli przycisku obserwuj, 915 910 wyświetleń oraz 897 postów, wliczając ten, a także 12 670 opublikowanych komentarzy.


Z ciekawości pogrzebałam w zakładce statystyki i poczytałam, w jaki sposób wyszukujecie nasz blog w Google. W ramach ciekawostki, podam najciekawsze z nich. Na pierwszym miejscu znajduje się oczywiście ever after high blog, ale są tam również takie rzeczy jak ever after high basic vs reedycja, ever after high daczes (to oryginalna pisownia) oraz ever after high numer 5 gazeta. Najczęściej znajdujecie nas spisując po prostu w wyszukiwarkę nazwę naszego bloga.

W związku z tym, że dopiero teraz sobie przypomniałam, w tym roku nie ma okolicznościowego obrazka. Tak czy siak, dziękuję Wam wszystkim. Za to, że po prostu jesteście.

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Kolejne zdjęcia ekskluzywnej lalki Cedar i jej opakowania

O kolekcjonerskiej lalce Cedar napisałam już dwa posty - pierwszy, w którym pokazałam Wam jej pierwsze zdjęcia i dokładnie opisałam całą lalkę, oraz drugi, w którym analizowałam szczegółowe fotografie pewnej użytkowniczki instagrama. Przyszedł zatem czas na zdjęcia promocyjne i dokładniejsze zdjęcia pudełka.



Powyżej znajduje się główne zdjęcie promocyjne nowej kolekcjonerskiej lalki Ever After High, która została umieszczona na tle scenerii ze swojego opakowania. Wygląda to jednak nieco sztucznie, jakby została komputerowo nałożona. Jeśli zaś chodzi o samą Cedar, jej włosy stały się dziwnie rozjaśnione, a spódniczka, moim zdaniem największy atut lalki, dziwnie spłaszczona. Poza nie jest najlepsza, wypada sztywnie i blado z następnymi zdjęciami.


Zanim jednak do nich przejdziemy, omówię krótko osłonkę na opakowanie. Z obu stron kartonik przedstawia czerwoną pomarszczoną kurtynę z nowym złotym logiem Ever After High. Na drugim zdjęciu możemy jednak zobaczyć frędzelki na górze w kolorze loga. Kurtyna jest również delikatnie rozchylona przez brązową dłoń, za którą możemy dostrzec różowy sznurek, Nie potrafię stwierdzić, która strona to przód, a która to tył. Podejrzewam, że ta pierwsza jest frontem.


Wielokrotnie opisywałam już lalkę Cedar, dlatego dodam tutaj jedynie, że pierwsze zdjęcie idealnie oddaje cały urok córki Pinokia, natomiast drugie, poza tym, że ukazuje niesamowite buty postaci, to potwierdza moją teorię odnośnie uproszczonej artykulacji.


Trzy następne zdjęcia promocyjne ukazują całą postać w trzech różnych pozach, również z tyłu, razem z uchwytem na różowe sznurki. Wszystkie fotografie bardzo mi się podobają, ponieważ ukazują Cedar jako radosną, delikatną i po prostu uroczą dziewczynę,


Zapakowana Cedar prezentuje się bardzo ładnie, choć wygląda, jakby rozpaczliwie wymachiwała nogami w powietrzu. Co do pudełka również nie mam żadnych zastrzeżeń, jest utrzymane w ciepłych kolorach, a wszystkie elementy dobrze ze sobą współgrają. Nie mogę jednak powiedzieć tego samego o arcie, który, na na szczęście, utrzymuje tradycję poprzednich artów kolekcjonerskich lalek. Mam tu na myśli zastosowanie schludniejszego stylu rysowania od tego, który znamy, bez niechlujnych kresek zastępujących cieniowanie. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie moja ukochana spódnica, której piękno i tutaj zostało pogwałcone. Zupełnie zniszczyli proporcje poszczególnych warstw, przez co wygląda jak namiot cyrkowy z zewnątrz. Poza tym możemy przeczytać tekst z tyłu pudełka. Choć niektóre wyrazy były nieco niewyraźne, ostatecznie udało mi się odczytać i przetłumaczyć całą notatkę:

Pomocy!
Czy widzicie tę marionetkę na scenie? Tę, która wygląda jak ja? Cóż, to naprawdę jestem ja, prawdziwa Cedar. Woźnica z mojej przyszłej baśni o Pinokiu nałożył magiczną klątwę na mnie i moich przyjaciół, która zamieniła nas wszystkich w marionetki. Myślę, że planował przekazać nas Złej Królowej! Na szczęście dla nas, ja już jestem marionetką. To znaczy, że jestem jedyną, która ma moc aby pomóc przyjaciołom w ucieczce. Próbowałam kilka razy, ale dzięki klątwie woźnicy jedyne, co udało mi się uzyskać, to wydłużający się nos i ośle uszy. Mimo to nie poddam się! Widzicie skrzynię z boku sceny? Wewnątrz znajduje się eliksir, który zamieni nas wszystkich z powrotem w uczniów. Gdybyście mogli odwrócić uwagę woźnicy, uwolniłabym się, znalazła eliksir i sprowadziła moich przyjaciół z powrotem do Ever After High, do którego należymy!
Cedar ~

Lalka córki Pinokia w wielu aspektach, zarówno stroju, jak i opakowania czy powyższego tekstu, nawiązuje do oryginalnej powieści Carla Collodiego. Nie mogę jednak na ten temat powiedzieć nic więcej, ponieważ książkę czytałam ponad pięć lat temu, ale jeśli Wy macie jakieś ciekawe spostrzeżenia na ten temat, podzielcie się nimi w komentarzach.

wszystkie zdjęcia pochodzą z news.mattycollector.com

czwartek, 2 czerwca 2016

Zdjęcia promocyjne 2-in-1 Castle Playset

Jakiś czas temu seise pokazywała wam pierwsze zdjęcie nowego playsetu oraz jego reklamę. Kilka dni temu wypuszczono zdjęcia promocyjne owego zestawu. Pozytywnie zdziwiłam się ich ilością - jest ich naprawdę masa, chociaż zdarzają się ujęcia niewiele różniące się od siebie. 
Zachęcam do powiększania fotografii by dokładniej przyjrzeć się szczegółom.
Tak prezentuje się zestaw w całej swojej okazałości, w towarzystwie wesołej (lub przerażającej - sami te uśmieszki oceńcie) gromadki lalek oraz bawiącej się dziewczynki. Głównym motywem tego playsetu jest możliwość zmiany scenerii - do wyboru mamy zamek (z pokojami dziewczyn) oraz szkołę. Brzmi to co najmniej obiecująco, ale sprowadza się do przełożenia plastikowej ramki na drugą stronę. 
Wiecie, mogło być gorzej.
Bardzo podoba mi się fakt, że mamy miejsce na min. dziesięć stojaków na lalki (nie sposób dokładnie obliczyć, niestety brak zdjęć z każdej strony ;/), w tym dwa ruchome. Możemy je dowolnie przyczepiać i przekładać w inne miejsca - do pokojów, na dole schodów czy przy drzewach. Skoro już o pokojach mowa to wypadałoby powiedzieć co przedstawia każdy rejon zamku - na parterze mamy pokoje Holly O'Hair oraz Apple White. Każdy z nich jest wyposażony w jeden mebel. W przypadku córki Roszpunki jest to toaletka do makijażu, a jej sąsiadce dostała się kanapa, która jest moim ulubionym mebelkiem w tym zestawie. 
Na pierwszym piętrze przebywają Rebelsi - znajdziemy tam Ashlynn Ellę oraz Raven Queen. Im również dostało się po kawałku plastiku, tym razem jest to lustro oraz wysokie krzesełko. Swoją drogą, bardzo podoba mi się, że szata kolorystyczna (złoty dół, fioletowa góra) odpowiada mieszkańcom pokojów. Prościej - Royalsi na dole, Rebelsi na górze. 
Naprawdę błagam, powiększcie sobie to.
Wspominałam o ruchomych stojakach - oto i one! Jeden znajduje się na moście i ma, według opisu, pozwolić lalce na delikatne sunięcie po nim. Drugi umiejscowiono na schodach i dzięki niemu bohaterki mogą w zakręconym stylu ześlizgnąć się po poręczy. Cieszy mnie, że taką akcję prezentuje nasza zwariowana Maddie (której fryzura wypada tutaj bardzo ładnie ). 
Niestety, brakuje zdjęć które idealnie zobrazowałyby magiczną przemianę zamku w szkołę. Trochę głupio, bo przecież na tym polega główny czar tego playsetu. Jak już wspominałam, wystarczy przewrócić plastikową ściankę by zmienić scenerię. Według opisu, szafa Ashlynn przemienia się w klasę do lekcji muzyki, a pokój Holly staje się szkolnym bufetem. Nie ma żadnych informacji na temat drugiej strony pokoju Apple i Raven. 
Co ciekawe, meble dziewczyn również zmieniają postać! Toaletka córki Roszpunki może w mgnieniu oka przemienić się w stół z jedzeniem, a z lustra możemy stworzyć biurko.

Druga strona budynku przedstawia szkołę Ever After High. O ile przód zamku bardzo przypadł mi do gustu to tył wydaje mi się. . . papierowy? Zbytnio w stylu odcinków, nie pasujący do lalek. Może gdyby dodać mu trochę głębi, wypadałby lepiej. 
Nie mogę ukryć, że playset mi się spodobał. Nie ma w nim nic odkrywczego, ale nie jest zły - zwłaszcza ubóstwiam dolną warstwę, ze złotymi drzewami i czerwone schody.

A czy wam przypadł on do gustu?
Chcielibyście by trafił do waszej kolekcji?
Zdjęcia i informacje pochodzą z amazona.